-Jesteś bardzo miła... mruknąłem zły,masując prawie złamany nos
-Tak,chyba aż za bardzo.. zaśmiała się
-A czo? Chcesz jeszcze raz?? spytała uradowana
-Nie,dziękuje..Pani Koto-Suko...
-Kutsuki.. poprawiła mnie
-Jeden huj... mruknąłem obojętnie
<Futaba?XD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz