czwartek, 17 lipca 2014

Od Blacky do Diaspana

Położyłam my ręke za głowe i tak jakby przytuliłam .
- Nie ma się o co martwić pogadam z Mystery . Zobacze co sie da zrobić . Możesz na mnie liczyć . Nie takie rzeczy się załatwiało . A z moją "łagodnością " , jak to Atos mówi , nikt mi nie odmówi . - powiedziałam
- Na prawde ? Zrobisz to dla mnie ? - zapytaj zaskoczony
- Pewnie skoro nie mam nic w planach , ale pod jednym warunkiem .
- No dawaj . - powiedział
- Pójdziesz ze mną na melanż xd - zaśmiałam się
- Jak chcesz , pewnie .
- To co możę pójdziemy na kawke ? - zapytałam
- A czy ty przed chwilą nie piłaś Latte ? - zapytał zdziwony
- Piłam ale kocham kawe ! Ha ha potem mam taką faze że ho ho xd - powiedziałam i pobiegłam do przodu .
- Wiesz pracuje w tej kawiarni więc może zrobie kawe z seduszkiem i jakąś wogóle specjalną ? I dasz ją Mystery ? - zapytałam
Diaspan ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz