niedziela, 24 sierpnia 2014

od Enigme do Dymitra

-pamiętaj cwaniaczku że mam cię na oku-schowałam różdżkę i odeszłam poprawiając sobie kapelusz czarodzieja
Spotkałam niespodziewanie Benka
-część Enim-uśmiechnął się do mnie-czemu jesteś taka zaniepokojona
-a ten Dymitr jest dla mnie podejrzany wyślesz tam twojego towarzysza aby go śledził
-co Gemino jest zajęty nie może go śledzić
-ok sama się tym zajmę
I odeszłam,zmieniłam się w owczarka żeby Dymitr mnie nie rozpoznał
i czaiłam się w różnych miejscach,potem poszedł do jakiś ruin zamku,przybierając swoją postać machnęłam różdżką,i stałam się dla niego niewidzialna,naglę Dymitr usiadł sobie na głazie i po chwili wylądował koło niego smok,zaczął go głaskać po pysku,machnęłam różdżką aby zdjąć zaklęcie i podszedłem do niego
-nie mam złych zamiarów-powiedziałam natychmiastowo
-czego chcesz-spytał tym razem spokojnie
-wybacz te moje zachowanie...jak ujrzałem jak oszukujesz tych strażników to od razu myślałam że jesteś jakiś obcy...ale się myliłam mój błąd wybaczysz mi?

<Dymitr?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz