środa, 8 października 2014

Od Erzy cd Kirito

-Znakomicie! mruknęłam wyrzucając pustą fiolkę za siebie
-Przepraszam za to ostatnie..mogłem się opanować i nie ranić cię..
-Właśnie o to mi chodziło!Byś pokazał mi twą złość.
-Nie rozumiem.. jeknął
-Po ludzku - zdałeś.. zaśmiałąm się
-Dziekuje Erza.. przytulił mnie mocno
-To raczej twoja zasługa..sam przeszedłeś cały tor..
-To co ?Trening?Nie mogę stracić formy! zasmiał się
-Jasne..tylko sprawdzimy najpierw jak jesteś wytrzymały..
Wypuściłam kilku przeciwników dla chłopaka i kazałam im by go haratali mieczami.Nie byłam wcale zdziwiona,efektem próby,bo chłopak nawet nie został draśnięty,rany same znikały :
http://38.media.tumblr.com/e9681bfb6efbcc2afce2c427683bb9b3/tumblr_nbk1s0c6i51s76756o1_500.gif
-Wow,więc to jest ta moc maga klasy S! uśmiechnął się
-Tak,a teraz walcz ze mną!
Chłopak zaczął mnie nawalać swoimi mieczami.
http://images6.fanpop.com/image/photos/35100000/Kirigaya-Kazuto-kirigaya-kazuto-kirito-35140852-720-405.gif 
Ja z trudnością broniłam się przed jego nagłymi atakami.
-Wypróbuj lepiej nowy miecz!
-Co,mam miecz?! zdziwił się
-Tak,zawsze dostaje się go jako bonus.
Chłopak wyjął z ekwipunku trzeci miecz i zaczął go na mnie próbować :
 http://moesucks.files.wordpress.com/2014/08/get-down-kirito.gif
 Zmieniłam zbroję i zaczęłam go bić moimi ostrzami :
http://i414.photobucket.com/albums/pp222/Zilong17/Erza/tumblr_n6s2v89OFi1s3dw0xo1_500.gif
Walkę przerwał nam Natsu.
-No no,Erza dalej ta sama kondycja... zaśmiał się
-Chcesz się znowu bić? warknęłam 
[Natsu?Kirito?]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz