-Chciałabym żeby to było takie proste.
-To jest proste! Idziesz z chłopakiem do łóżka bez zabezpieczeń i proszę! Za kilka miesięcy masz dzieci.
-Oj Papaya. Żeby Aztek był taki chętny jak Jellal. Zaśmiałam się.
-Poradzisz sobie.
-Nie zmuszę go.
-No,w sumie nie. Ale możesz go wziąć z podstępu.
-Mów mistrzu.
(Papaya?XD)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz