Od Lemona cd Anubis/Creda

 Byłem wkurzony.Nienawidziłem gdy ktoś mnie lekceważył.Wstałem i otrzepałem się.
-Lemon,powstrzymaj się! krzyczała Creda
-Nie zamierzam!
-Uspokój się!znów warknęla
- This is zdrada z twojej strony!Osłaniasz wroga! krzyknąłem zbuntowany
-Chcesz się bić,co?? warknęła Creda
-Dawno tego nie robiliśmy!Pokaże ci moją nową moc!Na początek coś słabego..
Stanąłem na przeciwko niej ,nie dając jej chwili na atak bo sam wolałem pierwszy zaatakować.
-Ryk Smoka Piorunów! krzyknąłem i wziąłem głęboki oddech,zionąc w Credę.

Zrobiła unik,tak kilka razy aż w końcu ją trafiło.Zaczęła zwijać się z bólu i dostała mocnych drgawek.Potem przyszła kolej na Soore która nie mogła zrobić nawet jednego ruchu i dostała automatycznie.
-O cholera! Chyba trochę za mocno! uśmiechnąłem się podle
<Anubis?Creda?Soora?>