- Nie wiem.. sama nie wiem. Mruknęłam drapiąc się w tył głowy
- Po prostu miałam złe przeczucia..
- Hmm..
- Gdybym nie wróciła to byś się zabił!! Warknęłam wściekła
- Tak... Burknął odwracając wzrok
- Jeżeli ona nie chce z tobą być to musisz się z tym pogodzić.. nie masz wyjścia
- Nie chcę żyć... Krzyknął
- Nic mnie to obchodzi ... ja nie pozwolę ci umrzeć!! Uderzyłam go w twarz
- Życie nie kończy się na jednej nie udanej miłości... ono płynie dalej więc musisz się otrząsnąć. Potrząsnęłam nim
<Diaspan ??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz