-Czego chcesz?-zapytałam
-A tak zagadałem-odpowiedział
-Idź poszukaj sobie innej panienki.
-O co ci chodzi?
-Rozgryzłam cię, ja nie jestem panienka do wynajęcia.
-Ale..
-Żadne ale, mnie tak łatwo nie da się zdobyć-mówiłam idąc, ona szedł za mną.
<<Shatan>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz