od Kirito cd Futaba

-zapraszam do mnie
Zaprowadziłem ją do mnie,Futuba usiadła,dotknąłem ręką głowę Futuby by sprawdzić co jej się śniło
potem zacząłem notować zachowanie Futuby
-zrobimy małe doświadczenie-odrzekłem
-jakie
-a takie
Chwyciłem za wodę święconą i pokropiłem Futubę,nic,to znaczy że nie jest opętana
-od kiedy masz te sny?-zapytałem
-od kilku dni-odrzekła
-a dokładnie?
-od dwóch tygodni-powiedziała
-dzisiaj prześpisz się u mnie
Podpiąłem ją do urządzenia co pozwoliłoby mi sprawdzić czy nikt nie miota jej umysłem
~~~~Następnego dnia~~
Zbadałem jeszcze raz Futabę
-śniło ci się coś?-zapytałem
-tak jakaś baba z kapeluszem,jest młoda,ma blond włosy...
-Enigme-szepnąłem
-co? co mówiłeś?-spytała
-nic,nic twoje sny za niedługo zanikną jesteś wolna
Futuba odeszła a ja poszedłem do Enigme
-co ty odwalasz?-zapytałem wściekły
-ale o co ci chodzi?-zapytała Enigme
-czemu miotasz umysłem Futabę?
-bo jest mi potrzebny jej lęk,pracuję nad eliksirem
-żeby mi to było ostatni raz
Enigme pokazała mi język ale ja to zignorowałem,wyszedłem
po piętnastu minutach drogi spotkałem Futabę

<Futaba?>