poniedziałek, 6 października 2014

od Kirito cd Luna

-powaliło cię?-zapytałem z nerwów
-powiedziałam przepraszam-powiedziała nerwowo Luna
-dam ci coś na uspokojenie-sięgnąłem do kieszeni
-nawet nie....mmm dobre
Luna wzięła kubek z melisą z dodatkiem wiśni,duszkiem wypiła i już była spokojna
-wszystko ok?-spytałem
-tak...chyba tak-powiedziała tylko tym razem spokojniej
-to super-uśmiechnąłem się

<Luna?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz