poniedziałek, 6 października 2014

Od Laxusa cd Aisha

-Tak,ale ja nie jestem taki głupi i to akurat były takie fajerwerki które są nieszkodliwe .. mruknąłem zakłądając ręce
-Znawca sie znalazł.. fuknęła
-A żebyś wiedziała.. schyliłem się i wyrzuciłem peknięty kubek do kosza
-Eh,to byl mój ulubiony.. jęknęła smutno
-Trzeba było go trzymać mocno,kochanie.. zasmiałem się
-Ty mnie wyprowadziłeś z równowagi!
-Zauważyłem że nigdy nie mamy takiego samego humoru.Raz ty masz zły a ja dobry a na drugi dzień znowu jest na odwrót...przez to są kłótnie..
-To się rozstańmy jak ci to nie pasuje.. warknęła
Kucnąłem obok niej,wyciągając paczkę papierosów..
-Może jednego na uspokojenie? zaśmiałem się
<Aisha?XD>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz