-ty to tak jesz codziennie??
-Ta a co?
-Jakim ty cudem nie tyjesz??spytał zdziwiony
-Spalam na treningach.. zaśmiałam się a on zdziwił.
-Pokazać ci moją najnowszą zbroję??
-No jak chcesz to pokaż..mruknął znudzony a ja włożyłam na siebie Zbroję Nakagami :
-Walczyłam w niej tylko raz co prawda..i nie wiem jakimi zaklęciami włada bo używałam tylko halabardy ale czuję od niej starożytną magię..
[Benek?]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz