czwartek, 24 lipca 2014

Od Luny cd Diaspan

-Miłość to kompletna durnota.... muknęłam i ruszyłam w ślad za nim...
-Czym wogóle jest ta miłość ?? Narazie widzę że to tylko rozczarowania...
Nagle przyłączyl się do mnie Zeke i po chwili marszu ujrzałan lodową ścianę kturą rozbiłam pięścią. Zeke ruszył na Diaspana a ja wskoczyłam na drzewo.
<Diaspan>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz