niedziela, 13 lipca 2014

Od ßrasila cd Creda

Uśmiechnąłem się pod nosem.W sumie była fajna z niej przyjaciółka.Przygody z nią są ekstra.Myśląc tak dotarłem  wesoły do domu.
-Cześć mamo! powiedziałem radośnie
-Hej,od kiedy to się tak późno wraca przystojniaku?? zaśmiała się
-A bo byłem z przyjaciółką...
-Przyjaciółką powiadasz?? Tą od Papayi??
-Tak,Creda super! powiedziałem rozmarzony
Ona uśmiechnęła się tajemniczo.
-Dobra idź już do spania! rozkazała
-Nie jestem już małym dzieckiem mamo.. mruknąłem zły
-No ale się nie wyśpisz.. jest północ!
-Eh no dobra..
Przebrałem się w piżamę i poszedłem spać...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz