-będę trzymał gębę na klucz
Najpierw trening z Erzą bo się upierała,kazała mi w jednej ręce trzymać 3tonowy głaz
tak przez 30 minut,masakra myślałem że mi ręka odpadnie,potem u Rubina
kazał mi robić 500 brzuszków i potem zaczęliśmy się ciskać ogniem,oczywiście bez mieczy przegrałem :c
Potem znowu Erza i tak w koło Macieju
-wy mnie wykończycie-sapnąłem
-no co zachciało ci się być magiem klasy S to musisz na niego zapracować-syknęła Erza
-może przerwa?
<Erza?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz