-A myślałem że nie dałabyś sobie rady z kotem
-Haha a ty pochwal się co zabijałeś
-Martwych ludzi ..
-Martwi to martwi
-to był inny świat niż wasz ..
-Nie rozumiem inna planeta ..
-Ehhh .. żyjecie tu nie wiedząc co czyha na was w świecie
-A co czyha ?
Pokiwałem przecząco głową ..
-Coś co mam nadzieje ze was nie spotka inaczej stanie się ...
-Co sie stanie
-Nie ważne nie chce o tym rozmawiać
-O czym o kim mówisz
-To na prawdę nie jest ci potrzebne ..
Bolał mnie wspomnienia ale byłem twardy niczym skała nie dając poznać
po sobie uczuć ta rozmowa schodziła na zły tor ..
Ruszyłem przodem ...
<Erza>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz