-Tylko ona coś mi zrobiła... Spojrzałem na Hiacyntę z obrzydzeniem
-Co się ta krzywisz??
-Mogła byś schudnąć!
-Że co?! Coś ty mu zrobiła czarownico?!
-To co mu się należało a ty jeżeli nie chcesz mnie wnerwić to spadaj stąd pókim dobra!
-O nie nie on wraca ze mną!Dziewczyna złapała mnie za tył koszuli i ciągnęła do samej jaskini..
<<Hiacynta?xd>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz