-Możesz czuć się przy mnie bezpiecznie.Nic ci nie zrobię.
-Jaką mam pewność?syknęła
-No zaufaj mi a na pewno się nie zawiedziesz.
-Czyżby?! spojrzała na drzewo na którym wisiało moje zdjecie z napisem pod spodem - Poszukiwany!
-To stare!Już dawno wyszedłem z kicia ale trafiłem tylko za to że rozwaliłem pół lasu ale w dobrej sprawie bo chciałem zabić prawdziwego złoczyńce!
<<Diamond?>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz