poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Od Shatan'a Do Roksie

Otworzyłem oczy ..dawno już nie biegałem na panienki i brakowało mi tego
Wstałem i przeciągnąłem się .. Nie byłem głodny poszedłem tylko nad strumyk napić się wody
i trochę ochlapać by być bardziej rześkim. Jak każdy szanujący się samiec byłem czasem rozleniwiony.
Ruszyłem bardziej do centrum sfory .. tam mijałem kilka psów ..i nawet niezłe suczki ..każdą oceniałem wzrokiem już do jednej miałem zagadać .. ale obok pojawił się straszy samiec.Nie była warta mojego wysiłku. W oddali zobaczyłem jakąś inną suczkę .. Morze nie była urodziwa jak niektóre panienki z naszej Sfory ale co mi tam. Podszedłem do niej
-Hej ..
Spojrzała na mnie jak by chciała mnie zabić wzrokiem
-Nie patrz tak  na mnie bo twoje oczy mnie onieśmielają -uśmiechnąłem się łobuzersko

<Roksie?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz