wtorek, 7 października 2014

Od Mystery cd Diaspan

-Mogę coś powiedzieć?-wtrąciłam.
-Bądź cicho, Mystery!-warknęli oboje naraz. Założyłam ręce na piersi i burknęłam obrażona. Kłócili się tak przez pół godzin, a mnie zaczynała boleć głowa.
-Cisza!-wrzasnęłam. Oboje zamilkli, patrząc na mnie.
-Tak?-spytał Diaspan.
-Jeżeli chcecie się tak kłócić to stąd idźcie, bo łeb mnie już boli!-warknęłam.

Diaspan?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz