piątek, 12 grudnia 2014

Od Aishy cd Laxus

-Och, nie o to chodzi-warknęłam pod nosem, przewracając oczami.
-Nie rozumiem kobiet-westchnął.-Jednego dnia, jedna rzuci się za drugą w ogień, a następnego są gotowe wydrapać sobie nawzajem oczy lub powyszarpywać włosy z głowy.
Zostawiłam jego uwagę bez komentarza. Do końca dnia siedziałam obrażona, nawet nie wiem na co i na kogo. Stałe związki naprawdę źle na mnie działają. Może to moja wina? Zbyt często się denerwuję, o byle co. Myślałam nad tym przez dość długi czas, po czym poszłam do Laxusa.
-Kochanie...-powiedziałam cicho.-Chciałabym Cię przeprosić. Tak wiem, że to już nie pierwszy raz i w ogóle, ale naprawdę nie wiem co się ze mną dzieje. Wybaczysz mi?

Laxus?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz