piątek, 5 grudnia 2014

Od Laxusa cd Aisha

-Tylko nie foch! obróciłem się
-Już za późno.. syknęła
Szybko wbiegłem do kuchni,zrobiłem kawę (bo akurat woda się gotowała)i ukroiłem ciasto.
-Proszę bardzo.. postawiłem tacę z jedzeniem na ławie
Ona dalej milczała,wpatrzona w ekran swojego smartfona.Podszedłem do niej i zacząłem gilgotać a ta od razu zareagowała śmiechem.
-Laxus,proszę cię,przestań! błagała,ze łzami w oczach
-Jak powiesz że mi wybaczasz.. mruknąłem,z lekkim uśmiechem,gilgocząc ją w stopy
<Aisha?xP>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz