Erza biła wszystkich dookoła. Nagle Rubin chciał wycelować w Erzę swoim Skrzydłem Ognistego Smoka. Ja niestety wlazłam pomiędzy nich, i to mi się oberwało. Wstałam wkurzona.
-Myslisz, że możesz mnie bić?-zapytałam mocno pijana.
-Jeju, Pa...-Nie ząrzył dokończyć, bo ja zaczęłam używać Uranometrii:
<<Erza? Jellal? Rubin?>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz