piątek, 28 marca 2014

Od Papay cd Rubina

-Nie zaśniesz?
-Bez obaw.
-No to słuchaj...
Mieszkałam w Hiszpanii, miałam być psem wystawowym, lecz moja sierść... no wiesz. Gdy to nie wypaliło miałam być psem hodowlanym, leczodrzucałam moich partnerów, po tym miałam być psem policyjnym, lecz byłam nieposłuszna, głupia, niesforna... oddali mnie do schroniska, mieszkałam w nim kilka miesięcy, nikt mnie nie lubił wręcz przeciwnie nienawidził. Aż pewnego dnia nastał wyrok miałam być uśpiona, pogodziłam się z tym, w końcu nie miałam sensu istneć... w ostatniej chwili nastał ratunek, zaadoptowała mnie rodzina wielodzietna. Mieszkałam na wsi, pilnowałam domu. Do dzisiaj mam wielką blizne na szyi. Aż pewnego dnia uciekłam, pan mnie znalazł, dostałam w zad i przez dwa dni nie jadłam obierków od ziemniaków, przy drugim podejściu ucieczki udało się, i taj tutaj trafiłam.
-Och, masz bardzo bolesną historie...
-Nie, moim zdaniem do było zaplanowane, teraz będą się zdarzać same pozytywne rzeczy, a jak jest twoj historia?

<<Rubin X3>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz