Zacisnęłam pięści, a jednocześnie szczęki i powieki. Chiałam ponownie się na niego rzucić, ale tym razem przytulając go jak najmocniej i najlepiej nigdy już nie puszczając.
-Gray...-wyszeptałam.-Kocham Cię, wiesz o tym? Kocham Cię i nigdy nie przestanę Cię kochać. Ale tej całej Juvii i tak najchętniej wydrapałabym oczy.
Diaspan?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz