-Smutna historia.. rzekłem
-No wiec kogo bierzesz? założę się że Black Beauty!
-Nie,właśnie chcę Carmen..
-Nie chcesz ogiera?zdziwiła się
-Jest najładniejszy ale raczej klacze są spokojniejsze.. podszedłem do Carmen i pogłaskałem ją po szyi po czym nalałem na swoja dłoń pewnego eliksiru i wmasowałem w jej policzek.
-Co ty robisz?
-Uleczam ją..
<Aisha?eksperymenty na zwierzętach xD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz