-O cholera,Juvia?! zrobiłem wielkie oczy,spoglądając na śpiącą w trawie dziewczynę.Mój krzyk ją zbudził.
-Gray? otworzyła usta ze zdziwienia,ze łzami w oczach
-Skąd ty tu?
-A no wiesz,chciałam cię odszukać i trafiłam.. uśmiechnęła sie po czym rzuciła na mnie,przytulajac :
-Przestań! Puszczaj! Ratunku! wrzeszczałem
<Juvia?xD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz