wtorek, 21 października 2014

Od Erzy cd Kirito

Potwór po chwili wstał z ziemi,a jego rany zniknęły.
-Ej no to nie fer! warknął chłopak
-Spadaj i patrz jak robi to mistrz.. wyjebałam Kirito na ziemię i ściągnęłam zbroję :
http://fc02.deviantart.net/fs70/i/2014/217/f/e/erza_school_uniform_by_dkir_d7efiek_by_toffee007-d7tuxor.jpg
Potwór zaślepiony moim seksapilem,zaczął mnie gonić jak i Kirito.Wyjęłam patelnię i schowałam się za ścianę.Gdy usłysząłam że ktoś biegnie w moim kierunku,walnęłam z całej pety w łeb.Oczywiście dostał Kirito,ale i po chwili potwór.Stanęłam na potworze,swoja nogą i wpieprzyłam drugą połowę ciasta.
-Ciekawy który pierwszy sie obudzi.. zachichotałam,trzymając w ręku patelnię
Na szczęście pierwszy zrobił to chłopak.
-Jezu co się stało?złapał się za guza na głowie
-A biłeś się z potworem i po chwili spadła ci cegła na łeb i zemdlałeś.
-Aha.. zdziwił się
-Bierzemy stąd dupe w troki i jazda.. rzekłam rozważnie i chłopak narysował na ścianie wyjście kredą i po chwili bylismy na zewnątrz.
-Odsapnijmy chwilę.. dyszał zmęczony
Ja wyjęłam kartkę i pióro,po czym zaczęłam szkicować moją nową zbroję :
-Co tam rysujesz?spytał
-A ty co tam ukrywasz?spytałam patrząc na sztylet
[Kirito?xd]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz