- O co ? - spojrzał się na mnie dziwnie
- Żeby nauczył cię śpiewać ... - uśmiechnęłam się zadziornie
- Tak ?! Księżniczko sama ślicznie nie śpiewasz a mnie pouczasz ?! - zaczął mnie gonić
- Dobra , Dobra ... Żartowałam ... - zaczęłam się śmiać z jego reakcji
- No to jak taka mądra to dawaj ty ...
- Po co ? No dobra ...
<Bad ? Włącz mi się tryb : Crazy ... I dlatego takie bez sensu xD >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz