Spojrzałam na psa .. podniosłam wzrok
-Dobrze ale musimy uważać ..
-Na co ?
-Na mojego brata
-Czemu ?
-Zawsze mnie zgarnia ..
-A to czemu ?
-Martwi sie o mnie tylko ja mu zostałam jest wredny i straszny ale
tak naprawdę zagubiony ..
-Aha
Poszlismy pech chyba chciał nad Jeziorem był moj brat i jakaś Suczka
-Omega -szepnął
-Kto to ?
-Moja siostra .. a ten obok to ?
-To właśnie mój brat -powiedziałam ..
<ZBUKU>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz