- Dobra daj jej spokój ... - powiedziałam
- Ale ... - urwałam mu
- Teraz jest pewnie z moim bratem i nic się jej nie dzieje ...
- A jak on się będzie do niej dobierał ?
- Wpadasz w paranoje ... Znam mojego brata i on jej nic nie zrobi ...
<Bad ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz