poniedziałek, 30 czerwca 2014

Od ßrasila cd Creda

Wpatrywałem się przez dłuższy czas w dziewczynę.Lepszej chyba przyjaciółki sobie nie mogłem znaleźć.
-Wiesz,moze zrobilibysmy taką pieczęć krwi..no wiesz,o co mi chodzi..
-Tak,dobry pomysl.To nas połączy na zawsze!
Przytuliłem ją a ona mnie.Nagle usłyszeliśmy męski głos za sobą.
-No nareszcie was dorwałem!krzyknął mężczyzna a gdy obrocilismy się,zauważyliśmy ,,Białego".Złapał nas za kaptury i nie chciał puścić choć się wyrywalismy..
(Haru?Creda?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz