Nie odwracając wzroku od drzew powiedziałam do samca
- Nie tak łatwo kochasiu- powiedziałam z uśmiechem i odsunęłam się
- Ale co?- powiedział z udawanym zdziwieniem
- Słuchaj wiem, że cię kręcę i nie powiem, że ty też nie jesteś przystojny, ale mnie tak łatwo nie zdobędziesz przy mnie trzeba się postarać- mruknęłam do lekko zdziwionego samca
( Beliar?)
- Nie tak łatwo kochasiu- powiedziałam z uśmiechem i odsunęłam się
- Ale co?- powiedział z udawanym zdziwieniem
- Słuchaj wiem, że cię kręcę i nie powiem, że ty też nie jesteś przystojny, ale mnie tak łatwo nie zdobędziesz przy mnie trzeba się postarać- mruknęłam do lekko zdziwionego samca
( Beliar?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz