środa, 25 czerwca 2014

Od Diaspana cd Luna

Zastanawiałem się długo po co on tu przylazł ale gdy załapałem o co mu chodzi,przejechałem palcem po swojej szyi i patrzyłem na niego zabójczym wzrokiem.
,,Zamknij się.." powiedziałem do niego telepatycznie.Jeżeli by się dowiedziała którakolwiek osoba to bym już nie żył.Po chwili durny wilk zniknął po krótkiej rozmowie telepatycznej ze mną.
-Czemu znikł tak bez porzegnania?
-A bo ja wiem??
-Jakoś małomówny.. spojrzała przed siebie
No pięknie,ja już chciałem jakoś nim zakończyć temat a ten jeszcze go pogorszył..
Po chwili wstałem i wspiąłem się na drzewo,ucinając sztyletem dwa jabłka i zrzucając jej jedno do ręki.
<Luna?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz