Znałam moje ludzkie ciało i bałam sie reakcji gdy Rubin
zobaczy jak wyglądam .. Totalnie jak bym nie była sobą ..
Przez chwile gapił się na mnie zaskoczony
-To ze mam niewinny wygląd nie znaczy ze jestem inna jako człowiek
-Tak .. spoko rozumiem
Zaczęliśmy iść ..
-Wpadniemy do restauracji -spytał
-Taka jakby randka ?
Przemilczał
-Żartuje -zaśmiałam się ..
Zamówiliśmy sobie obiad i po wieczornym spacerze poszliśmy do hotelu
-Jedna nocka poza Sfora dobrze Ci zrobi -powiedziałam
-Masz racje
-Mieliśmy pokój cztero osobowy jedno pomieszczenie dwa łózka jedno osobowe
a drugi pokój łózko dwuosobowe
Usiedliśmy na łóżku i rozmawialismy w pewnym momencie
wpadł mi do głowy głupi temat
-Mam ochotę na sex-powiedziałam
-Serio ?
-Ale taki sex bez zobowiązań,bez uczuć,po którym nadal bylibyśmy tylko przyjaciółmi
<Rubin>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz