Patrzyłam na niego .. w sumie pierwszy raz ktoś mi pomaga ..
Podesząłm do niego usiadłam
-Dziękuje
Nagle zobaczyłam brata niosł w pysku cos
Rubin patrzył .. na niego żucił mi pod nogi psią czaszkę
-Ko to ?
-Nasz przeciwnik
-Czyli ?
-Juz tu idą .. -pwoiedział
-Ilu?
-Było trzydziestu ale zostawiło tylko dziesięciu zostawiłem wam trochę zabawy
<Rubin>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz