- Aha ... - mruknęłam - Co tu robisz ?
- Przechodziłem właśnie , postanowiłem odwiedzić .
Przybrałam swoją psią postać , on także . Zaczęłam go okrążać . Było widać , że czuje się nie pewnie , ale próbował stać dumnie .
Po chwili odeszłam od niego i stanęłam na progu jaskini .
- A ty gdzie idziesz ? - spytał
- Na polowanie , jak przyjdę ma cie tu nie być ... Zrozumiałeś ?!
<Sieghart ? Sorry , że tak późno ... >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz