-Eh ja tak samo..
Usiadłem na skale obok niej.
-Beliar miał robić wesele ale zniknął gdzieś z Keysi i nie wiadomo co z nimi..eh..wszystko się sypie..
-Nie przejmuj się.Ważne ze mamy coraz to więcej nowych członków.
Uśmiechnąłem się lekko.
-To co?Może pochodzimy troche po ludzkim mieście??
<Kama?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz