-Spoko jestem za ..
I Ruszyłam Rubin szedł obok mnie nie wiem czemu
co chwila wpadałam jakby w taką zawiechę e nie słuchałam co do mnie mówi
szłąm tylko ale gdy kilka krotnie cos powtarzał wyrywałam się z namysłu i odpowiadałam na jego pytania
-Co jest czemu taka zamyslona ?
-Samam nie wiem ..
-Jak to nie wiesz ?
-Za cztery dni wraz z Bad Boy'em planujemy opuscic Sforę
-Na zawsze
-Nie na około dwa miesiące
-Czemu ?
-Chce .. odnaleźc moich krewnych
-Czemu ?
-Choroba brata moze miec związek z nimi
-Jak to ?
-Czuje że .. mamy jeszcze brata który choruje
-Twierdzisz ze Bad ma bliźniaka i trzeba go znalesc by wyleczyc ich ?
-Tak ..
-To idiotyczne ..
-Nie .. ale nie chce teraz o tym mówic ..
-Dobra ..
Po chwili dotarliśmy na miejsce ludzie chodzili ulicami a my pomiedzy nimi
<Rubin>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz