Ona poszła a ja wziąłem do rąk gazetę i zacząłem czytać.Potem znudziło mi się i oglądałem telewizor.Po kilku reklamach,usłyszałem że dzieci się budzą.Szybko wziąłem je na ręce i delikatnie kołysałem.Nie mogły się uspokoić.Próbowałem wszystkiego,nawet smoczka ale nic.Po jakiejś godzinie męczenia się,do jaskini weszła Diana i od razu wzięła małe do swoich piersi.
-Bo się uzależnią.. mruknąłem zły i wróciłem do oglądania meczu
-jesteś zazdrosny?co?
-Nie,wcale nie.. mruknąłem z pilotem w ręku i po chwili dzieci już spały.
<Diana?XD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz