sobota, 27 września 2014

od Zerefa cd Erza

Przyładowała mi jeszcze raz z liścia
-ej przestań!!-syknąłem
-to ogarnij się...
-no co miałem ich pozabijać?-zapytałem wkurzony
-nie,ale mogłeś coś zrobić-syknęła
-a niby co?

<Erza?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz