-No na reszcie poszła.. usiadłam na łóżku,poprawiając włosy
-Nie przejmuj się..ona tak nie raz ma.. jęknął po czym runął na poduszkę
-Tak,tylko teraz będą ploty że no wiesz..śpię z chłopakiem,no w sumie pierwszy raz..
-Nie bój się,nic nikomu nie powie bo mnie słucha zawsze..
Położyłam się,zerkając na niego :
-Mam nadzieję.. uśmiechnęłam się
-A w ogóle co w tym złego?Nie możemy sobie?Ktoś nam zabroni? założył ręce za głowę
-Nie ale to głupio wygląda.. burknęłam
(Benek?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz