czwartek, 25 września 2014

Od Cirystal

Byłam potwornie zmęczona a jako że Cobra w końcu nie załatwił mi
mieszkania nie miałam gdzie spać. Szłam aż zobaczyłam duży drzewo
Położyłam się koło niego. Dręczył mnie pytania takie jak kim jest Anaya ?
Czemu Cobra miał czerwone oczy? I czy cały świat mnie już nienawidzi?
* rano *
Gdy się obudziłam leżałam w miękkim łóżku przy mnie siedziały 2 osoby
Jedna poznałam i na moje nieszczęście to był Cobra . Druga osobą była
dziewczyna pomyślałam że to może Anaya.
- Jestem Hiacynta
powiedziała suka a ja z ulgą westchnęłam
- Ale zaraz jak ja tu się znalazłam ?
- Ja cię tu przytargałem
mruknął Cobra
< Cobra,Hiacynta >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz