Dziewczyna patrzyła na mnie,śmiejąc się cicho.Wytarłem o pościel mokre usta i położyłem się.
-Co się tak śmiejesz? spytałem kładąc ręce za głowę
-A nie,nic..
-Wlałaś mi tam coś! krzyknąłem
-Wcale nie.. odwróciła wzrok
Wyczarowałem z lodu lusterko i spojrzałem w nie a tam szok :

-Mystery! krzyknąłem ale jej już tu nie było
<Mys?XD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz