-Nigdy nam o tym wczesniej nie wspominałaś..mruknąłem
-Bo to była moja słodka tajemnica.. uśmiechnęła się
Nie długo po tych słowach wybuchła sprzeczka Aishy i Mystery jak zawsze o byle co..
-Ej,dziewczyny,spokojnie.. mruknąłem,odciągajac je od siebue
<Mys?Aisha?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz