-A ty i Demonica?-spytał zaciekawiony.-Jesteście siostrami, czy co?
-Teoretycznie-mruknęłam.-Spędziłyśmy ze sobą większość życia. Ale brak nam więzów krwi.
-Mniej więcej rozumiem-zamyślił się Rubin. Wtedy usłyszałam szybkie kroki, a po chwili do jaskini weszła Demonica ze łzami w oczach.
-Demi?-zdziwiłam się.
-J-ja... Przepraszam-wydusiła z trudem.-Chcę przeprosić za moje szkody. Kieruję to szczególnie do
Różowowłosego i Lodowego.
-Odczep się od moich włosów!-warknął Rubin. Dziewczyna się cicho zaśmiała.
-No nie ważne-uśmiechnęła się.-Jeszcze raz chciałabym przeprosić.
I wyszła.
-No tego, to ja się po niej nie spodziewałam-uniosłam brwi.
Rubin/Diaspan?
Różowowłosego i Lodowego.
-Odczep się od moich włosów!-warknął Rubin. Dziewczyna się cicho zaśmiała.
-No nie ważne-uśmiechnęła się.-Jeszcze raz chciałabym przeprosić.
I wyszła.
-No tego, to ja się po niej nie spodziewałam-uniosłam brwi.
Rubin/Diaspan?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz