-Tylko porządnie się umyj-fuknęłam kierując się do sypialni. Przebrałam się w świeże ubrania i rzuciłam się na łóżko. Zamknęłam oczy i gdy już byłam na granicy snu, wyrwał mnie dźwięk otwieranych frontowych drzwi. Niechętnie wstałam i wyszłam z sypialni. Okazało się, że Laxus stał przed drzwiami do łazienki, również wpatrując się w wejście. W progu stała Mystery, z którą się przywitałam.
-Hej, Aisha, widziałaś może ostatnio Demonicę?-spytała.
-Nie, a co?
-Gdzieś polazła i od kilku dni jej nie mogę znaleźć-mruknęła.-Dobra, dzięki i cześć!
I wyszła z domu.
-Umyłeś się już?-warknęłam na Laxusa.
Laxus?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz