- Ej ty Geralt czy jakoś tam obiecałeś że zrobisz co ci każe jeśli pomogę ci się schować no więc ? - powiedziałam
- Tak ale to się nie liczy ponieważ ona mnie znalazła - odpowiedział
- Liczy się liczy - syknęła na niego Suzan
- A jako że jestem miłą osóbką to niech Suzan zdecyduję jaką kare poniesiesz ! -dodałam . razem z Suzan wymieniłyśmy się diabelskim uśmieszkiem .
- No dobra co chcesz ? - warknął Geralt
Suzan/Geralt ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz