sobota, 22 listopada 2014

Od Erzy cd Wendy

Ruszyłam na potwory.Było ich pełno w tej okolicy.Moja halabarda miażdżyła ich jednym ciosem.
http://38.media.tumblr.com/5166b8d44576a2e6d5e2ec63044fa515/tumblr_ncfaveGYpF1tmhspro3_500.gif
Po kwadransie,usiadłam zmęczona pod drzewem.Wtedy zauważyłam Wendy,biegnącą w moją stronę.
-O witaj.. mruknęłam,wycierając pot z czoła
-Masz krew na ubraniu..szepnęła
-Wiem.Później wezmę kąpiel.
Nagle Happy zjawił się obok nas.Zaczął mnie wkurzać.
-Ty jebany kocie! Zaraz poczujesz mój gniew! wkurzyłam się kopiąc go w dupę
http://38.media.tumblr.com/tumblr_mcm4r2n3OQ1r3f61to1_500.gif
 -Nie tak ostro,siostro.. zaśmiała się Wendy 
-Niech ten idiotyczny Natsu zajmie się tym odmieńcem a nie dupe mi zawracać będzie... 
[Wendy?]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz