-Nie mam czasu. burknęłam
-A co takiego robisz że go nie masz?
-Czytam książkę..o czarnych aniołach i białych.
-To jest dla ciebie ważniejsze od treningu?
-Robiłam go sobie kwadrans temu więc teraz mam czas na odpoczynek.
-Ale nie masz czasu dla mnie?
-Lepiej zajmij się Jupiter i dziećmi a nie mną.Jesteś teraz głową rodziny i powinieneś brać odpowiedzialność za nich. Zanurkowałam oczyma w książkę
[Kirito?]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz